W poniedziałek wspólne oglądanie spadających gwiazd w ogrodzie botanicznym
Spadające gwiazdy, czyli meteory, to zjawiska świetlne towarzyszące przelotowi skalnego okruchu z kosmosu (meteoroidu) przez atmosferę ziemską. Większość takich drobin spala się w atmosferze, tylko te większe są w stanie dotrzeć do powierzchni naszej planety i po upadku znajdujemy je jako meteoryty.
Meteory pojawiają się na niebie przez cały rok. Do najaktywniejszych rojów meteorów należą Perseidy. Ich aktywność zaczęła się 17 lipca i potrwa do 24 sierpnia. Najistotniejszy jest jednak okres wokół maksimum, które przypada zwykle w nocy z 12 na 13 sierpnia. Według Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego przewidywany moment maksimum w tym roku przypadnie w poniedziałek około godz. 16 naszego czasu.
W Łodzi wspólne oglądanie spadających gwiazd organizuje Planetarium EC1 Łódź razem Zieloną Łodzią.
"Dołączcie do nas w ogrodzie botanicznym. W godzinach 21.30-0.30 będziemy prowadzić obserwacje nie tylko Perseidów. Przez teleskop będziecie mogli zobaczyć m.in. Saturna, a także inne interesujące obiekty. Będzie to okazja by wspólnie popatrzeć w niebo i przy okazji poznać różne kosmiczne ciekawostki, o których będą opowiadać prezenterzy Planetarium oraz Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii" – zapowiedziała Marta Woźniak z EC1 Łódź.
Wejścia do ogrodu od ulicy Krzemienieckiej i od ulicy Retkińskiej czynne będą do godziny 23.30.
Obserwacjom astronomicznym towarzyszyć będą także spotkania z nocnymi owadami podczas warsztatów entomologicznych.
Perseidy to rój meteorów znany od starożytności. Są to szybkie meteory. Mogą mieć ślady utrzymujące się moment po przelocie. Osiągają prędkość 59 km/s. Zwykle padają grupami po 6-15 meteorów w ciągu 2-3 minut. W maksimum może być nawet 100 meteorów w ciągu godziny (w teoretycznych, idealnych warunkach).
Meteory z roju Perseidów mają związek z kometą 109P/Swift-Tuttle. To kometa okresowa, która przelatuje w pobliżu Ziemi co 133 lata. Pierwszy raz dostrzeżono ją w 1862 roku.
Do oglądania meteorów nie potrzeba lornetek ani teleskopów. Potrzebne jest tylko niebo bez chmur i najlepiej widoczność na duży fragment nieboskłonu. Im ciemniej w okolicy, tym więcej meteorów zobaczymy, więc jeśli nie możemy udać się poza miasto, warto znaleźć obszar, w którym lampy uliczne nie świecą w oczy. (PAP)
bap/ cza/ agz/